>

20 lat marki iRobot w Polsce i premiera Roomba Combo 10 Max ze stacją AutoWash!

Marka iRobot właśnie obchodzi swoje 20-lecie w Polsce, co zbiega się jednocześnie z premierą nowego flagowca iRobot Roomba Combo 10 Max z AutoWash.

Nazwa trochę przydługawa, ale producent z USA twierdzi, że to rewolucja w sprzątaniu zautomatyzowanym. Jak jest w rzeczywistości? Przyjrzyjmy się najdroższemu robotowi ze stacją myjącą, wyposażoną w zbiorniki na wodę.

iRobot Roomba Combo 10 Max z AutoWash został wyceniony na 6799 zł, czyli przebił cenowo wszystkie flagowce konkurencji.

Combo 10 Max to pierwszy robot marki iRobot ze stacją myjąco-czyszczącą

Stacja ma opróżniać zbiornik kurzu w robocie do worka w stacji, przemywać szmatkę w zimnej wodzie i uzupełniać wodę w robocie. Dodatkowo tacka, na której przemywa się szmatka, ma być automatycznie czyszczona.

iRobot Roomba Combo 10 Max z AutoWash

System mopowania to nadal wąska szmatka o dość małej powierzchni w kształcie wygiętego banana. Umieszczona jest na specjalnym wysięgniku, który gdy to potrzebne, może unieść szmatkę całkowicie nad robota, a nie tylko na kilka milimetrów jak to robi konkurencja. Tylko czy realnie jest to jakaś zaleta?

Konkurencja po prostu poszła w stacje dokujące, w którym ich roboty mogą zostawić pady ze szmatki i pojechać na czyszczenie bez nich, bez brudzenia szmatką górnej powierzchni robota, na którą szmatka w iRobotach jest odkładana…

iRobot Roomba Combo 10 Max z AutoWash

Szmatka nie ma żadnej technologii wspomagającej jej działanie, nie znajdziemy tu wprawiania w drgania, czy ruchy soniczne, jedynie robot ma opcję włączenia funkcji SmartScrub – gdy wykryje plamę, może po niej poruszać się wielokrotnie do przodu i do tyłu, imitując szorowanie – coś jak mycie w jodełkę w starych robotach, lecz nieco bardziej inteligentne.

W aplikacji iRobota możemy wybrać jak często robot ma wracać w trakcie trwania cyklu na przemywanie szmatki i opróżnianie zbiornika kurzu.

iRobot Roomba Combo 10 Max z AutoWash

Rozpoznaje ponad 80 typów obiektów i skutecznie je omija

System rozpoznawania przeszkód oparty o przednią kamerę wywodzi się z niezłego robota iRobot j7, którego miałem okazję dla Was sprawdzić ponad 2 lata temu. Po wielu aktualizacjach potrafi naprawdę sporo – rozpoznaje ponad 80 typów obiektów i skutecznie je omija – trzeba przyznać, że ten system to jedna z najlepszych funkcjonalności iRobotów z wyższych serii.

Robot nawiguje z pomocą algorytmu i danych z czujników takich jak żyroskop, iRobot nie lubi się z bardziej zaawansowanymi technologiami, jak radarami laserowymi.

iRobot Roomba Combo 10 Max z AutoWash

Standardowo, jak przystało na wysoki model iRobota mamy podwójny zespół wałków silikonowych działających przeciwstawnie, świetnie radzą sobie z włosami i sierścią – to jest druga cecha iRobotów, którą należy chwalić. Szczotka boczna jest pojedyncza, robot posiada czujnik brudu i dywanów, a wśród czujników niczego nie brakuje (jak na iRobota): mamy czujniki wysokości, czujnik śledzenia ścian, antykolizyjny i oczywiście optyczny w postaci kamery vSLAM.

Czas pracy nowego modelu to 120 minut, a ładowania 240 minut. Głośność ma nie przekraczać 68 dB, zbiornik mieści 313 ml kurzu, a wysokość robota to tylko 8,7 cm, więc mieści się pod meblami z niszą ok. 10 cm.

iRobot Roomba Combo 10 Max z AutoWash

Średnica robota to 34 cm, więc podobnie jak większość najnowszych robotów, nie mieści się między nogami krzeseł, które są asymetryczne (szerzej rozstawione z przodu, wąsko z tyłu). iRobot chwali się, że szmatka mopa dzięki stacji AutoWash może nie wymagać naszej ingerencji nawet do 7 dni, a pod względem opróżniania kurzu, stacja daje do 60 dni autonomii.

W porównaniu do konkurencji jest… nie najlepiej

Jak widać pod praktycznie każdym względem (z wyjątkiem systemu rozpoznawania przeszkód i zespołu podwójnych szczotek) nowy iRobot Roomba Combo 10 Max z Auto Wash ustępuje nie tylko flagowym propozycjom konkurencji (jak Dreame X40 Ultra czy Roborock S8 MaxV Ultra), ale także średniakom w cenie praktycznie dwa razy niższej.

Nie znajdziemy w stacji podgrzewania wody do mycia szmatek, stacja nie dozuje detergentu, nie ma funkcji ponownego mopowania mocniej zabrudzonego obszaru na podstawie mętności wody z mycia szmatek w stacji, a sama technologia mopowania jest najbardziej podstawową z podstawowych, nieróżniącą się specjalnie od mopowania z pierwszych robotów, jak Xiaomi Mop Pro, czy Roborock S5 Max.

iRobot próbuje gonić konkurencję, ale mam wrażenie, że zamiast niwelować dystans dzielący iRobota od najlepszych na rynku, z każdym rokiem jest on coraz większy.

Trochę szkoda marki iRobot, grupowych zwolnień i problemów finansowych amerykańskiego pioniera rynku robotów domowych – nawet dziś mają kilka elementów, które można uznać za topowe jak ich zespół podwójnych szczotek dający świetne efekty odkurzania, czy bardzo dobry system rozpoznawania i omijania przeszkód, a także sporo inteligentnych opcji w ustawieniach harmonogramów pracy.

Niestety te trzy składowe to za mało, gdy za konkurentów ma się marki z Chin

Szukasz innego robota?

Jeśli szukasz robota sprzątającego, warto zerknąć na nasz TOP-10 najlepszych robotów sprzątających.

Ceny iRobot Roomba Combo 10 Max z AutoWash


Krzysztof Kulikowski

Komentarze

    • Tak, tak, nie wysyła do Chin tylko do USA, jedna z największych afer z wyciekiem danych użytkowników testujących te roboty była właśnie u iRobota i to był wyciek od partnerów tej firmy, czy udostepniali nagrania i zdjęcia innym podmiotom. Każda firma wykorzystuje tego typu dane do swoich celów, obojętnie czy mówimy o FB, Google, producentach smartfonów, PC, czy właśnie robotów. Poza tym co to za argument? Kupować za kosmiczne pieniądze coś co nie oferuje nawet 50% funkcji i jakości sprzątania 2x tańszych robotów z Chin...

      • OK,argument o cenie przewyższa ewentualne argumenty contra,ale mając osobiście Roomba 886 z 2017r.nie miałem żadnej awarii,ba nawet akumulator jeszcze daje rade bo działa ok. 70 minut (nowy 90 minut). Czy robot marki Roborock Czy innej chińskiej firmy będzie tak bezawaryjny???

        • Mam Xiaomi Mi Robot Vacuum Cleaner od premiery - to pierwszy robot tej marki produkcji Roborock i zasuwa dalej na tej samej baterii - nie pamiętam dokładnie ale też coś koło 2017/18 :)
          Oczywiście nic to nie znaczy, bo zepsuć się może cokolwiek, a sprzętu nie kupuję się tylko dla dobrego serwisu, ale głównie dla funkcjonalności.

Najnowsze artykuły

Zgarnij nawet 1600 zł zwrotu na konto za zakup pralki i suszarki marki Samsung

Od 17 września do 12 listopada potrwa akcja na pralki, suszarki i pralko-suszarki marki Samsung.…

12 godzin temu

Wielofunkcyjny robot MPM iCoook PLUS MRK-48 – niezawodna pomoc w kuchni

Na polskim rynku debiutuje robot kuchenny MPM iCook PLUS MRK-48 z dużą mocą i wbudowaną…

13 godzin temu

Rusza przedsprzedaż wypasionego robota Narwal Freo Z Ultra

Geekbuying.pl wystartował z przedsprzedażą najnowszego modelu robota sprzątającego od firmy Narwal – flagowego Freo Z…

14 godzin temu

Deszczownica – jak działa i jakie daje korzyści?

Współczesna łazienka to nie tylko miejsce spełniające podstawowe funkcje higieniczne, ale także przestrzeń relaksu i…

15 godzin temu

Giga promocje na odkurzacze w RTV EURO AGD!

W RTV Euro AGD wystartowały świetne promocje na odkurzacze każdego typu - my wybraliśmy okazje…

1 dzień temu

Jesienne porządki z Lidlem! Promocje na elektronarzędzia Parkside

Kolejny tydzień to i kolejny zestaw promocji na elektronarzędzia marki Parkside dla domowych majsterkowiczów. Tym…

2 dni temu