Na dobrą pralkę nie trzeba wcale wydać kilku tysięcy złotych. Do 2000 zł bez trudu znajdziesz sprawdzoną i porządną pralkę tak dla małej, jak i dużej rodziny.
Przez lata mieliśmy na agdManiaK.pl zestawienie pralek do 1500 zł, które z uwagi na podwyżki cen z ostatnich dwóch lat stało się mało sensowne. Nadal da się kupić pralkę poniżej 1500 zł, ale bez super promocji nie będzie to nic, co mógłbym polecić z czystym sumieniem – byłoby to co najwyżej zestawienie 10 kiepskich pralek do 1500 zł.
W 2024 roku chcąc kupić dobrą pralkę bez wodotrysków i masy bajerów trzeba już wydać około 500 zł więcej, dlatego przygotowałem nowy TOP-10 polecanych pralek do 2000 zł.
Przy okazji też polecam lekturę innej publikacji – to zestawienie pralek, które zużywają najmniej prądu. Niektóre z nich są droższe, inne tańsze, ale wszystkie bez wyjątku cechuje wysoka energooszczędność.
Wróćmy jednak do listy polecanych pralek do 2000 zł. Zestawienie otwiera najbardziej oczywista propozycja w rankingu niedrogich pralek, czyli sprzęt marki Bosch.
Seria 4. produkcji polskiej to pralki stare i sprawdzone. To ważne, bo ostatnio, poza takimi modelami, jak WAN2410EPL z 55-litrowym bębnem, metalowymi zabierakami i wymiennymi łożyskami (skręcane zbiorniki), pojawiły się też w Polsce produkowane, nowocześniejsze wersje 65 l z plastikowymi zabierakami, bez łatwo wymiennych łożysk i z większym otworem załadunkowym 32 cm średnicy (poznać je najprościej właśnie po plastikowych zabierakach).
Bosch WAN2410EPL m 7 kg wsadu, 1200 obrotów i generuje przy nich 72 dB hałasu. Na cykl programu ECO 40-60 potrzebuje 45 l wody, klasa energetyczna programu ECO to B, zużywa 51 kWh prądu na 100 cykli tego programu, czyli zakładając, że 1 kWh kosztuje od 77 groszy do 1,32 zł, będzie to koszt od 40 zł do 68 zł.
Wymiar całkowity to 60 cm, a po blacie ma niecałe 55 cm, wysokość to 84,8 cm, a szerokość 59,8 cm. Bęben ma wspomniane 55 l pojemności, metalowe zabieraki i średnicę otworu załadunkowego 30 cm. Serwisowo to jedna z najprostszych w naprawach pralka, jak i cała seria o pojemności 55 l.
Funkcjonalnie to prosty sprzęt – pozwala na zmianę temperatur, poziomu wirowania, możemy opóźnić start, skrócić programy długie, dodać pranie wstępne i dodać pranie po wystartowaniu cyklu. Najkrótszy program trwa 15 minut, mamy też świetny program Mix szybki ok. 1 h. Nie zabrakło osobnego płukania i wirowania, a także programu Higiena Plus – świetnego dla alergików.
Pralka ma prostą automatykę wagową, silnik jest bezszczotkowy i można otrzymać na niego 10 lat gwarancji po rejestracji produktu na stronie Boscha.
Zazwyczaj kupisz ten model w cenie ok. 1700 zł. W sklepach znajdziesz wiele wersji pralek na starej platformie o pojemności 55 l – różnią się wsadem 7-8 kg, obrotami 1200-1400, głośnością i ilością funkcji dodatkowych:
Podstawowy slim od LG serii Vivace 300 i najprostsza pralka polskiej produkcji o głębokości 47,5 cm po blacie (53 cm wymiaru całkowitego). Ma 7 kg wsadu z bębnem 58 l pojemności, 1200 obrotów z głośnością 71 dB.
Klasa energetyczna programu ECO 40-60 to D, pralka zużywa 69 kWh na 100 cykli tego programu i potrzebuje na pojedynczy 45 l wody. Przeliczając zużycie na złotówki, zakładając, że 1 kWh kosztuje od 77 groszy do 1,32 zł, 100 cykli ECO to koszt od 54 zł do 91 zł.
Konstrukcyjnie to świetnie wykonana pralka – ma skręcany zbiornik, łatwo wymienne łożyska, silnik inwerterowy bezpośrednio na wale, pozbawiona jest paska i koła pasowego (przeniesienia napędu), zabieraki w bębnie są metalowe, otwór załadunkowy ponad 32 cm, a fartuch nie ma dużej zakładki, więc gromadzi się w nim mniej zabrudzeń i łatwo się go czyści. Na silnik dostajemy 10 lat gwarancji.
Funkcjonalnie pralka ma 14 programów, najkrótszy trwa 14 minut, 5 programów jest poniżej 1 h, a najsensowniejszy – „Mieszane”, trwa ok. 1 h 20 min. Pralka ma świetną automatykę wagową z AI DD, która nie tylko dobiera ilość wody do wsadu, ale też właściwe ruchy bębna do miękkości tkanin. Przykładowo gdy wykryje, że tkanina jest bardzo miękka jak choćby wełna, wprowadzi bęben w ruch kołyskowy, a nie obrotowy.
Nie zabrakło programów dezynfekujących, jak „Higiena” i ,,Ubranka dziecięce” z wysoką temperaturą i licznymi płukaniami, mamy też program ,,czyszczenie bębna’’, a płukanie i wirowanie można rozdzielić osobno. Wśród opcji mamy pranie intensywne, dodatkowe płukanie, pranie wstępne, opóźnienie startu i dodawanie prania w trakcie trwania cyklu.
Zazwyczaj kupisz ten model za 1700-1800 zł, występuje też w wersji z programami parowymi – LG F2WV3S7S6E o 100-200 zł drożej.
Jedna z niewielu pralek w pełni białych. Jest to też najprostsza pralka produkcji własnej Samsunga – stara i sprawdzona, z prostym programatorem, bez WIFI i udziwnień elektronicznych. Kupisz ją w cenie około 1700 zł.
Ma 14 programów, w tym najkrótszy trwa 15 minut, nie zabrakło też programu mix ok. 1 h. Ma też osobny program „Czyszczenie bębna” i nastawę dezynfekującą „Higiena” z parą. Wśród opcji ustawisz od 1 do 5 płukań – to najszerszy zakres wśród pralek dostępnych w PL, zmienisz temperaturę, poziom wirowania, dodasz pranie wstępne, włączysz aktywną pianę, łatwe prasowanie, czy opóźnisz start.
Silnik jest inwerterowy z 10-letnią gwarancją, zbiornik skręcany, łożyska są łatwo wymienne. Typowo dla pralek tego producenta mamy funkcję EcoBubble, czyli skutecznego prania w niskich temperaturach. Szuflada na detergenty jest automatycznie przepłukiwana wodą, więc pozostaje na długo czysta.
Parametrowo jest nieźle – mamy tu pralkę pełnowymiarową 55 cm po blacie (62 cm całkowitego) z 7 kg wsadu, 1200 obrotami, głośnością 72 dB i klasą energetyczną B – zużywa 52 kWh na 100 cykli programu ECO 40-60, czyli zakładając, że 1 kWh kosztuje od 77 groszy do 1,32 zł, koszt 100 cykli to min. 40 zł, maks. 69 zł. Wody na cykl ECO potrzebuje 45 l.
W tej serii znajdziesz modele od 7 do 9 kg wsadu, w dwóch wersjach głębokości (są też slimy), a coraz więcej pojawia się modeli odświeżonych, z dodanymi funkcjami smart:
Niedroga pralka serii i-Pro 3 od Haiera jest permanentnie w promocjach za ok. 1800 zł, choć cena sugerowana to 2099 zł. To pierwszy model z dużym wsadem – pralka ma 9 kg przy 61 cm głębokości po blacie, choć sam bęben nie należy do dużych pojemnościowo – ma tylko 54 l.
Obroty to max. 1400, a przy nich nie przekracza 74 dB głośności. Klasa energetyczna to najwyższe A, więc zużywa 49 kWh prądu na 100 cykli, czyli od 38 do 65 zł zakładając, że 1 kWh kosztuje od 77 groszy do 1,32 zł. Na 1 cykl ECO pralka potrzebuje 48 l wody.
Typowo dla nowszych pralek tego producenta mamy nieco kosmiczne sterowanie z ikonkami zamiast polskimi nadrukami, a przyciski funkcyjne opisano po angielsku. Możemy opóźnić start, dodać funkcję mniej zagnieceń, wybrać temperaturę, poziom wirowania i dobić dodatkowe płukanie. Pranie można dodawać w trakcie pracy, a cztery programy są parowe.
Silnik to konstrukcja inwerterowa z 25-letnią gwarancją producenta. Najkrótszy program trwa 15 minut, nie zabrakło programów antyalergicznych, czy odświeżania odzieży. Pralka ma spory otwór załadunkowy, prostą automatykę wagową.
Sprawa wymienności łożysk i skręcanego zbiornika jest niejasna – według polskiego oddziału marki Haier, te modele nie mają wymiennych łożysk, choć nie raz spotkałem się ze sztukami serii i- Pro 3 mającymi skręcane zbiorniki…
Ten model kupisz za ok. 1800 zł, a w serii i-Pro 3 jest więcej wariantów, choć cenowo część przekracza założone 2000 zł:
Wszystko mająca pralka od chińskiego producenta. Ma 8 kg wsadu przy głębokości 51 cm po blacie, więc to lekko przerośnięty slim (ze wszystkim 54 cm). Klasa energetyczna to najwyższe A, zużywa tylko 47 kWh prądu na 100 cykli programu ECO, czyli zakładając, że 1 kWh kosztuje od 77 groszy do 1,32 zł, wychodzi od 36 do 62 zł kosztu. Wody na cykl ECO potrzebuje tylko 36 l, maksymalne obroty to 1400 i przy nich nie przekracza 72 dB.
Konstrukcyjnie jest to pralka ze skręcanym zbiornikiem i wymiennymi łożyskami. Bazowo dostajemy 16 programów, ale z poziomu aplikacji Hisense możemy wgrać kolejne i sterować zdalnie urządzeniem. Najkrótszy program trwa 15 minut, mamy też świetny program Intensywny 49’ lub 30’, nie zabrakło opcji parowych, czyszczenia bębna, samego wirowania i nastawy do puchu.
Wśród opcji dodamy parę do 4 programów, skrócimy czas długich nastaw, dodamy pranie wstępne i dodatkowe płukanie, ustawimy temperaturę, wirowanie i opóźnimy start. Pranie można dokładać w trakcie trwania cyklu. Fajnym dodatkiem jest program automatyczny, który sam dobiera wszystkie parametry prania, pralka ma autodiagnostykę i świetny konfigurator programów w aplikacji.
Pralka kosztuje około 1700 zł. Występuje też w wersji slim 7 kg Hisense WF3S7021BW/PL i w wariancie z dużym wsadem 10,5 kg Hisense Seria 5S WF5S1043BW PL , ale ta ostatnia mocno przekracza zakładany budżet.
Stara seria Whirlpoola o dobrych parametrach. Pralka o wsadzie 8 kg z 62,7 cm głębokości całkowitej, ma klasę energetyczną A, zużywa 47 kWh na 100 cykli ECO i w tym samy programie pobiera 48 l wody (na cykl). Zakładając, że 1 kWh kosztuje od 77 groszy do 1,32 zł, kosz 100 cykli zużycia prądu to 36-62 zł. Maksymalne obroty wirowania to 1400, a przy nich generuje do 78 dB – realnie nie jest tak źle.
Bęben ma 62 litry pojemności, bardzo duży otwór załadunkowy 34 cm, a funkcjonalnie jest wszystko co potrzeba – programator ma polskie napisy, najkrótszy program trwa 30 minut, sporo programów jest na pełny wsad i nie zabrakło odświeżania parowego.
Długie programy można skracać funkcją Clean+, mamy też dodatkowe płukanie, opóźnienie startu, wybór temperatury, wirowania i Fresh Car+ – pralka potrafi utrzymać świeżość prania do 6 h po zakończeniu cyklu. Nie ma tu żadnych sensorów dotykowych, sterujemy pokrętłem i 8 przyciskami fizycznymi, a silnik to konstrukcja inwerterowa.
Pralka ma zaprogramowanych 6 specjalnych ruchów bębna dbających o delikatne tkaniny. Zbiornik nie jest skręcany, więc ewentualna wymiana łożysk należy do nieco utrudnionych.
Zazwyczaj kupisz ten model w cenie ok. 1600 zł, choć jej cena sugerowana to 1999 zł. W tej serii występuje cała masa różnych modeli ze wsadem od 7 do 10 kg, 1000-1400 obrotami i różnych głębokościach – parę przykładów poniżej, choć nie wszystkie mieszczą się w budżecie:
Najtańsza pralka serii PerfectCare 600 z nieco starszą elektroniką. Ma 8 kg wsadu, 1200 obrotów i głośność 76 dB. Wody na cykl ECO bierze 43 litry, prądu zużywa 63 kWh na 100 cykli tego samego programu (klasa C), więc licząc, że 1 kWh kosztuje od 77 groszy do 1,32 zł to 100 cykli kosztuje od 49 zł do 84 zł.
Mamy tu typowe dla Electroluxa funkcjonalności, więc TimeSaver, czyli opcję skracania czasu prania, specjalny program do jedwabiu i niezłą automatykę wagową SensiCare. Silnik jest inwerterowy, konstrukcja zbiornika nie jest skręcana, więc wymiana łożysk jest mocno utrudniona.
Jakość wykonania jest całkiem dobra, to porównywalny poziom do także zgrzewanych modeli Boscha serii 4 i 6. Pralka ma bęben o pojemności 53 l przy głębokości całkowitej 57,6 cm (po blacie 54,7 cm), więc to urządzenie nieco większe od slimów, ale mniejsze od pralek pełnowymiarowych – idealne dla wymagających sprzętu do 60 cm głębokości całkowitej.
Wśród opcji znajdziemy ustawienie temperatury, wirowania, opóźnienie startu, pranie wstępne, dodatkowe płukanie i dokładanie prania w trakcie trwania cyklu. Najkrótszy program trwa 14 minut, sporo jest poniżej 1 h i nie zabrakło osobnego płukania i wirowania. Program do wełny jest certyfikowany przez Woolmark – coraz mniej producentów o to dba.
Cena regularnie spada z 1799 zł do okolic 1500 zł, a nieco drożej znajdziesz inne warianty serii PC 600 z nowszą elektroniką świecącą na biało:
Beko to producent przeciętnych jakościowo urządzeń – nie jest to poziom wyżej wymienionych pralek Boscha, LG, czy Electroluxa, ale w zamian dostajemy świetnie wyposażone pralki w stosunkowo niższej cenie. Ten model kosztuje około 1700 zł. Podobnie wyspecyfikowane pralki wyżej wymienionych marek to przynajmniej 800-1000 zł więcej.
Beko WUE8626XBWS SteamCure to pralka o głębokości 51,5 cm ze wsadem 8 kg i 1200 obrotami. Pracuje z głośnością 74 dB, silnik jest inwerterowy, a zbiornik zgrzewany, więc wymiana łożysk jest nieco utrudniona. Pozostałe parametry są świetnie – pralka zużywa tylko 47 kWh prądu na 100 cykli ECO, czyli od 36 do 62 zł licząc 1 kWh w cenie od 77 groszy do 1,32 zł. Wody na cykl ECO potrzebuje tylko 37 l, choć to będzie dla jednych zaleta, a dla drugich wada.
Pralka ma sporo opcji parowych, możliwość sterowania zdalnego i wgrania dodatkowych programów po BT z aplikacji HomeWhiz. Nie zabrakło programu higienicznego jak BabyProtect+, specjalnego do usuwania plam StainExpert, osobnego płukania i wirowania i kilku programów krótkich. W opcjach ustawimy temperaturę, wirowanie, dodamy pranie wstępne, skrócimy czas prania, opóźnimy start.
Fajną funkcją jest też Pupil – usuwanie sierści z ubrań. Pranie można dodawać w trakcie trwania cyklu i mamy też osobny program „Czyszczenie bębna”. Pranie będzie też utrzymywane w świeżości do kilku godzin po zakończonym cyklu z FreshTherapy.
Pralki Beko od lat mają niezłą automatykę wagową i wstępne mieszanie detergentu przed wprowadzeniem go do zbiornika. Wysokość pralki to 84,5 cm, a głębokość całkowita z wystającymi elementami to 55 cm. Model ten występuje też w wersjach slim 7 kg i super slim 6 kg:
Najstarsza seria 39 marki Haier to sprawdzone modele z tradycyjnym sterowaniem – jako jedne w ofercie mają polskie napisy i intuicyjny programator. Klasa energetyczna to najwyższe A, zużywa 45 kWh prądu na 100 cykli ECO, czyli od 34 do 60 zł w zależności od ceny 1 kWh (zazwyczaj jest w przedziale od 77 groszy do 1,32 zł). Wody na cykl ECO potrzebuje 42 l.
Pralka ma 7 kg wsadu przy 46 cm głębokości po blacie (51 cm ze wszystkim) i 1400 obrotów – głośność na wirowaniu to 74 dB, a silnik jest inwerterowy. To też jedyne pralki tej firmy, przy których jest pewność łatwej wymiany łożysk – zbiornik jest skręcany.
Oferuje 16 programów z czego aż 5 z opcją pary. Prosto wybieramy temperaturę, obroty, dodatkowe płukanie, czy opóźnienie startu. Pranie można dodać w trakcie trwania cyklu, jest też skracanie nastaw długich. Najkrótszy program trwa 15 minut i mamy też kilka programów poniżej 1 h.
W dobrych promocjach kupisz ją za 1400-1500 zł, więc to jedna z tańszych pralek w naszym zestawieniu – cena sugerowana to 1899 zł i jeszcze do niedawna były też warianty 8 ( HW80-BP1439N ) i 9 kg, ale zostały wycofane i zastąpione serią i-Pro 3.
Jedyna w zestawieniu pralka ładowana od góry, ale od razu jest to wysoki model z serii PerfectCare 700. Ma 7 kg wsadu, 1200 obrotów i głośność 77 dB. Wymiary są typowe dla pralek ładowanych od góry: 60 cm głębokości i 40 cm szerokości. Wody na cykl ECO potrzebuje 41 l, klasę energetyczną ma E, więc zużywa na 100 cykli ECO 78 kWh prądy, czyli zakładając, że 1 kWh kosztuje od 77 groszy do 1,32 zł, to koszt od 60 do 103 zł.
Jak na wysoki model przystało mamy pozycjonowanie bębna, miękkie otwieranie bębna, automatykę wagową SensiCare i funkcje parowe SteamCare, czyli opcję dodania pary do programu odświeżania i kaszmir, a także higieniczny program antyalergiczny z parą.
Najkrótszy program trwa 14 minut, mamy osobne płukanie i wirowanie, w wśród opcji ustawimy temperaturę, wirowanie, pranie wstępne, odplamianie, dodatkowe płukanie, parę i skrócimy czas prania z Time Managerem. Pranie można dodawać w trakcie trwania cyklu, start można opóźnić, w przeciwieństwie do pozostałych marek jak Whirlpool, Indesit, Haier, Candy, czy Amica, szwedzki producent ma wygodniejszy dozownik, znacznie łatwiejszy w czyszczeniu. Według polskiego producenta, łożyska po obu stronach są wymienne.
Cena sugerowana tego modelu to 1999 zł, często spada do okolic 1800 zł i występuje też w innych wariantach z wyższą klasą energetyczną, ale w znacząco wyższej cenie:
Przy okazji dodam, że jeśli szukasz innej pralki tego typu, warto też sprawdzić nasze zestawienie najlepszych pralek ładowanych od góry.
To oczywiście nie wszystkie sensowne pralki do 2000 zł, choć trzeba przyznać, że te lepiej wyposażone wpadają do tego pułapu cenowego tylko w promocjach, a jest to większość pralek z cenami sugerowanymi od 2199 zł do 2599 zł. Masz jakieś swoje propozycje lub pytania o inną pralkę? Śmiało napisz komentarz pod tekstem – postaram się pomóc!
Jeśli szukasz sprawdzonej pralki, a budżet to kwestia drugorzędna, zerknij na nasz TOP-10 pralek oraz listę polecanych pralek parowych. Warto też sprawdzić naszą listę pralek z wymiennymi łożyskami, a więc łatwych w naprawie.
Doskonałym uzupełnieniem pralki będzie suszarka, dlatego przygotowaliśmy również zestawienie najlepszych suszarek do ubrań (na każdą kieszeń) oraz TOP-10 polecanych pralko-suszarek.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Hiszpańska marka Cecotec jest obecna na polskim rynku od wielu lat, ale z szerokiej gamy…
Już 21 września o godzinie 10:00 zostanie otwarty pierwszy w Europie sklep marki Dreame. Z…
Samoczyszczące się suszarki Boscha, Siemensa czy LG kosztują sporo, ale znalazłem model Bosch WTW8760EPL serii…
Chiński koncern Hisense, właściciel od 2019 marek Gorenje i Asko z roku na rok ostro…
Poza wielkimi markami o których każdy słyszał, na targach IFA było też sporo ciekawych nowości…
Z początkiem września wystartowała akcja na grille kontaktowe firmy Tefal. Potrwać ma do 24 grudnia…
Komentarze
płytką slim
Dobre slimy to LG 8-9 kg, najlepiej serii V700 jak [cena_szukaj]F2W8S722W[/cena_szukaj], prostsze, ale też niezłe są Samsungi jak [cena_szukaj]WW8NK52E0PW[/cena_szukaj], a dalej polecić mogę Haier iPro 7 - [cena_szukaj]HW80-B14979[/cena_szukaj].
Jeśli coś dużo prostszego i mniej pojemnego to są jeszcze ukraińskiej produkcji Electroluxy - [cena_szukaj]EW6SMB227CP[/cena_szukaj] - funkcjonalności im odmówić nie można.
Rozumiem ale proszę o poradę jaką kupić w rozsądnej cenie . bez bajerów ale w miarę dobrą
Tylko ustalmy jaką pralkę pani potrzebuje - płytką slim, czy bez ograniczeń na głębokość.
a ja szukam podobnie jak tapatic pralki slim , ale bez ograniczonej głębokości. Proszę o poradę
Slim to właśnie pralki ograniczone na głębokość max. do 50 cm :)
Szukam taniej i prostej pralki do domu: głębokość do 47 cm, silnik inwerterowy, wymienne łożyska, skręcany zbiornik.
Te 47 cm to max. głębokość całkowita z drzwiami, czy tak jak podają producenci - po blacie?
Prawie wszystkie pralki w Pani budżecie mają opcję dodawania prania w trakcie trwania cyklu prania, ale bez dublowania drzwi, zamków, uszczelek i zawiasów, a po prostu poprzez pauzę i otwarcie drzwi pralki. Oczywiście AddWash pozwala na dodanie prania w szerszym zakresie czasu trwania cyklu, ale i tak w 90% przypadków ma to sens tylko na początku. Samsung to typowy średniak - mają najlepsze funkcje smart, sporo bajerów, ładny wygląd i w miarę sensowny zestaw programów, jakościowo jest przeciętnie.
Wymiary bez znaczenia:)