Od 1 lipca czekają nas srogie podwyżki prądu. Kupując nową pralkę warto więc zadbać, aby zużywała go ona jak najmniej. Oto lista najoszczędniejszych pralek na polskim rynku.
Do końca czerwca 2024 cena 1 kWh prądu jest na stałym poziomie do określonego limitu zużycia prądu przez gospodarstwo domowe. Według ostatnich doniesień, od 1 lipca ceny mają wzrosnąć o 29%, a jedynie najbiedniejsi będą mogli liczyć na bon energetyczny.
Bez względu na potencjalne, krótkoterminowe działania pomocowe, w dłuższej perspektywie podnoszenie cen prądu jest pewne. Wpływ na to mają zarówno zaszłości w rozwoju polskiej energetyki, zaniedbanie rozwoju sposobów pozyskiwania energii z odnawialnych źródeł, jak i spodziewane opóźnienia w uruchomieniu pierwszej elektrowni atomowej.
W takiej sytuacji coraz więcej kupujących będzie brało pod uwagę kwestie zużycia prądu – a AGD zalicza się zwykle do kategorii urządzeń najmocniej obciążających portfel pod tym względem.
Na wstępie trzeba zaznaczyć, że klasa energetyczna z etykiety energetycznej w kategorii pralniczej dotyczy tylko programu ECO 40-60. Nie oznacza ona, że pralka z klasą A będzie w innych programach oszczędniejsza niż pralka w klasie B, dlatego największe oszczędności na zużyciu prądu i wody uzyskasz korzystając właśnie z programu ECO. Jego zaleta jest oczywista, a podstawowa wada to niestety długi czas pracy – od 3 do 4 h w zależności od wielkości wsadu pralki i producenta.
Zebrałem najbardziej oszczędne pralki pod względem zużycia prądu w programie ECO 40-60, więc będą to tylko modele w najwyższej klasie A. Zużycie podawane jest na 100 cykli tego programu, a dodatkowo podaję koszt 100 cykli, zakładając, że 1 kWh kosztuje w 1 połowie 2024 roku od 77 groszy (gdy nie przekroczysz limitu), do 1,28 zł (po przekroczeniu limitu).
Do zestawienia najoszczędniejszych pralek trafiło 11 pralek w różnych wymiarach, wsadach i w cenach od 1600 do 5500 zł.
Spis treści
Pralka slim o głębokości 40 cm po blacie i 45 cm ze wszystkim. Wsad to 7 kg, 1200 obrotów na minutę i głośność 74 dB. Wody też nie potrzebuje dużo – 41 l. Ma sporo krótkich programów, funkcje parowe i zdalne sterowanie.
Występuje też w wersji czarnej Hoover H-Wash 550 H5WPB447AMBCB8-S z wyższymi obrotami 1400 i głośnością 77 dB. Ceny obu modeli są w okolicy 1900 zł.
To bliźniacza pralka do modelu Hoovera – to jeden koncern, obie marki należą do Haiera. Głębokość to 40 cm po blacie, 45 cm ze wszystkim, 7 kg wsadu, 1400 obrotów i 77 dB. Wody też tylko 41 l, ma jeszcze więcej krótkich programów, także funkcje parowe i zdalne sterowanie.
Występuje też w wersji czarnej Candy RapidO RO4476DWMRR7/1-S . Ceny obu modeli w okolicy 1700 zł.
To już znacznie większa pralka z segmentu premium – 8 kg wsadu przy 63,6 cm głębokości, więc tak niskie zużycie energii robi wrażenie. Wody na cykl potrzebuje 48 l, oferuje 1400 obrotów, 72 dB, 12 programów, skracanie nastaw długich, sporo krótkich programów i odświeżanie.
Zbiornik jest skręcany, a łożyska da się łatwo wymienić. Cena to ok. 5500 zł.
Najmniejsza pralka na rynku o wsadzie 5 kg przy 44,8 cm głębokości, 70 cm wysokości i 51 cm szerokości. Wody na cykl bierze tylko 30 l, oferuje 1200 obrotów i pracuje z 69 dB przy maksymalnym wirowaniu.
Cena to okolice 2000 zł i występuje jeszcze pod pozostałymi markami koncernu: Haier Mini Inverter HW50-BP12307-S i Hoover Mini OW50-BP12307-S z jeszcze mniejszą głośnością 66 dB.
Kolejna pralka z tej samej stajni, tym razem o głębokości 43 cm po blacie i 49 cm całkowitej. Ma 7 kg wsadu, 1200 obrotów, tylko 66 dB, a wody na cykl potrzebuje 42 l.
Pralka ma sporo krótkich programów, odświeżanie, łatwe prasowanie, funkcje parowe i aż 25 lat gwarancji na silnik. Cena to ok. 2000 zł.
Przedstawiciel najnowszej serii 8. produkcji niemieckiej. Oferuje 9 kg wsadu przy 64,8 cm głębokości całkowitej, wody potrzebuje 50 l, obroty to 1400, a głośność jest bardzo niska – 69 dB.
Pralka ma sporo krótkich programów, opcję skracania długich, odświeżanie parowe, funkcję usuwania wybranych plam i sterowanie zdalne z apką Home Connect. Cena ok. 4800 zł i w serii jest sporo innych modeli mogących mieć ciemniejszy kolor obudowy i system automatycznego dozowania detergentów iDOS.
Najnowsza seria pralek chińskiego producenta z rekordowo niskim zużyciem prądu jak na duży wsad 10 kg. Ma głębokość 57,2 cm po blacie (61 cm ze wszystkim), zużywa 48 l wody na cykl ECO, oferuje do 1400 obrotów i przy tym nie przekracza 68 dB.
Silnik (jak w LG) to konstrukcja bezpośrednia, pozbawiona paska i koła pasowego z 25-letnią gwarancją. Sterować możemy z apki, wgrywać nowe programy. Nie zabrakło automatycznego dozowania detergentów, prania opartego o AI, programów parowych. Cena pralki to ok. 4500 zł.
Porządna pralka slim o głębokości 47,5 cm po blacie, 53 cm ze wszystkim. Ma 8 kg wsadu, 1200 obrotów, 71 dB i potrzebuje 48 l wody.
Oferuje 7 programów parowych, sporo krótkich programów (14 minut i 39 min + 4 poniżej 1h), a zbiornik jest skręcany, łożyska wymienne. Silnik jest tu bezpośrednio zamontowany na wale, a jakość wykonania należy do jednych z najlepszych: metalowe zabieraki, fartuch bez zakładki, szklana maskownica drzwi, metalowy zawias i bolec zamka.
Zazwyczaj kosztuje ok. 2600 zł. Występuje też w wersji 9 kg z zużyciem 44 kWh – LG F2W9S721W za 2700 zł.
Najoszczędniejsza na rynku pralka ładowana od góry. Oferuje 6 kg wsadu, 1300 obrotów, zużywa 43 l wody i pracuje z głośnością do 79 dB. Wymiary ma typowe dla topów: 60 cm głębokości i 40 cm szerokości.
Ma sporo programów krótkich, długie można skracać, nie zabrakło opcji parowych, pozycjonowania bębna i miękkiego otwierania, a także najlepszego dozownika detergentów w świetle otworu bębna, a nie na drzwiach jak u całej konkurencji.
Według producenta łożyska są wymienne. Cena to ok. 2900 zł.
Pralka tureckiego producenta o wsadzie 8 kg i głębokości 51,8 cm po blacie (55 cm ze wszystkim). Na cykl ECO potrzebuje 45 l wody, ma 1400 obrotów, 72 dB i mnóstwo krótkich programów, w tym dla pełnego wsadu.
Nie zabrakło opcji skracania długich nastaw, programów parowych, funkcji Pupil (usuwanie sierści z ubrań), czy sterowania zdalnego z apki HomeWhiz. Na oszczędność prądu ma wpływ AquaTech – 24 dysze dozujące wodę pod ciśnieniem bezpośrednio na ubrania, co ma skracać czas 2x, a co za tym idzie, zużywać mniej prądu.
Prosty model pełnowymiarowy Samsunga o wsadzie 9 kg przy głębokości po blacie 55 cm (62 cm całkowitego). Zużywa 50 l wody, obroty to 1400, a hałas nie przekracza 72 dB.
Pralka ma funkcje smart, w tym tryb AI Energy pozwalający oszczędzić do 70% energii, więc korzystając z niego i programu ECO, pralka Samsunga może być jedną z najoszczędniejszych na rynku – niestety jest to mocno indywidualne, Samsung podaje, że w programie „Bawełna”, w temperaturze 20 stopni, piorąc 5 kg, można obniżyć zużycie z tym trybem do 0,145 kWh na cykl, a bez niego to 0,539 kWh.
Nie zabrakło też prania w niskiej temperaturze 15 stopni z EcoBubble, co też oszczędza prąd. Cena tego modelu to okolice 2000 zł.
Z takimi oszczędnościami Samsung ma też model biały: WW90CGC04DTE i przedstawiciela wyższej serii z bardziej rozbudowaną elektroniką: WW90T504DAWCS6 . Wszystkie wskazane pralki Samsunga mają wymienne łożyska.
To komplet 11 pralek zużywających najmniej prądu w programie ECO 40-60 – od 36 do 44 kWh na 100 cykli. Jak widać króluje koncern Haier, do którego należą też marki Hoover i Haier – mają aż 5 z 11 pozycji najoszczędniejszych modeli, a do tego praktycznie każdy występuje też w innych wariantach.
Pozostałe należące do klasy A zużywają do 54 kWh, w większości jednak poniżej 50 kWh – realnie różnice w przeliczeniu na złotówki są małe, ale wraz z każdą podwyżką prądu będę się zwiększały, więc warto na przyszłość pomyśleć o oszczędnym sprzęcie.
Koniecznie przeczytaj nasz poradnik, na co zwracać uwagę kupując pralkę. Jeśli szukasz sprawdzonego, polecanego modelu, zerknij na naszą listę polecanych pralek ładowanych od góry, albo na zestawienie najlepszych pralek do 1500 zł.
Mamy również bardzo konkretny artykuł dotyczący TOP-10 najlepszych pralek oraz zestawienie najciekawszych suszarek do ubrań dostępnych w polskich sklepach.
Warto też sprawdzić naszą listę pralek z wymiennymi łożyskami, a więc łatwych w naprawie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Od kilku tygodni mamy dobre ceny na pionówki i roboty Dreame, a teraz sklep RTV…
Whirlpool W8I HT40 T Maxi Space to jedna z najbardziej opłacalnych zmywarek na naszym rynku…
Świetna płyta indukcyjna Electrolux CIV634 wylądowała na przecenie w sieci RTV EURO AGD. To najlepsza…
Szukasz dobrego robota, ale nie chcesz wydawać 3500-5000 zł na tegoroczne flagowce? W RTV Euro…
Sklep LG ma dobrą cenę na lodówkę GBV5250DSW. Nie dość, że po kombinacji promocji koszt…
Zapach pierników, błysk bombek i... szum odkurzacza? W ferworze świątecznych przygotowań często zapominamy, że technologia…
Komentarze
Czy możesz zasugerować jeszcze jakiś inny model pralki energooszczędnej Slim na którą warto zwrócić uwagę poza dwiema wymienionymi w rankingu? Mój max budżet to 3000pln chociaż nie ukrywam że wolałabym zapłacić nieco mniej ;) Z góry dziękuję!
Dobre i oszczędne slimy to głównie LG serii V700 i V900, a także Haier najlepiej serii iPro 7 - mają 46-47,5 cm głębokości po blatach i 53 cm głębokości całkowitej. Spokojnie prawie każdą taką kupi się poniżej 3000 zł.
O i wszystko z oferty euro rtv! Przypadek ? Nie sadze xD ah Ci przekupni "dziennikarze" :P
A wystarczyło dokładniej spojrzeć zamiast pisać bzdury i się ośmieszać:
Electrolux UltraCare 800 EW8TN3372P - Euro i ME
Bosch Serie 8 WGB2440EPL - wiele sklepów
Haier i-Pro Seria 3 HW70-B12929-S - Euro i ME
Candy Mini CW50-BP12307-S - Euro i ME
Miele WWB380 WCS 125 Edition - ME
Z drugiej strony jak się użyje filtra klasy energetycznej i sprawdzi się pralki o najmniejszym zużyciu, to faktycznie więcej takowych ma Euro niż ME.
No ale, żeby takie kwestie zauważyć trzeba ,,włączyć myślenie"...
W którym miejscu pralki można zobaczyć w jakim kraju jest produkowana?
To zależy od producenta - wielu nie podaje takich informacji jak nasza Amica. W Samsungu, LG, Boschu, Siemensie, Electroluxie, AEG zazwyczaj jest to na naklejce znamionowej, a może znajdować się z boku, z tyłu, na wewnętrznej stronie drzwi, a także w niszy drzwi na froncie obudowy.
Podłączam mierniko-licznik, że tak go okresle do swojej pralki 3-letniej Electrolux. Pranie 40stopni czas 1,5 h. Program syntetyczne. Zużycie prądu 0,61 kWh. Jeśli rozumiem, to co podają teraz producenci 36kWh to 100cykli, czyli teraz pralka zużyje 0,36 kWh na programie Eco. Wg mnie to nierealne i ma się to tak do rzeczywistości jak spalanie paliwa przez samochody które podaje producent.
Jest to jak najbardziej realne - tylko nie w programach trwających 30-120 minut, a tych 3-4 h jak właśnie ECO - po to ta nastawa została stworzona, żeby cyferki lepiej wyglądały. Sam cykl ECO jest śmieszny. Przykładowo mój Bosch WGG potrafi w takim cyklu poruszyć bębnem parę razy w jednym kierunku, zatrzymać się, postać tak nawet 4-5 minut i wykonać następnie kilka obrotów w drugą stronę - tak prawie godzinę.
Czekam na taki ranking ale pralko suszarki .
Beko nie jest Tureckie
Jest tureckie - to marka należąca do tureckiego koncernu Arçelik